Niechciana ciąża

Każdy z nas prędzej czy później zaczyna snuć plany odnośnie naszej przyszłości. Dobrze płatna praca, ślub, piękny dom z ogrodem, podróże, samochody i obligacje. Aż tu nagle bach! Nasze marzenia przerywa niechciana ciąża. Macierzyństwo, czyli faza, którą planowaliśmy na samym końcu (lub w ogóle) pojawia się znienacka i trafia w nas, jak grom z jasnego nieba. Jak sobie z tym poradzić? Jak opędzić się od stada czarnych myśli i nie zwariować przed rozwiązaniem?

Niechciana ciąża

Przede wszystkim – nie panikować. Chcąc nie chcąc, podejmując się pewnych czynności, musimy być świadomi ich ewentualnych konsekwencji. Teraz wszystko wydaje się mroczne i niepewne, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Nie jest to lot w kosmos. Miliony ludzi spotkał ten sam los, miliony kobiet rodziły nieplanowane dzieci i są teraz szczęśliwe. Musimy odpędzić od siebie myśl, że bycie rodzicem przekreśla wszystkie nasze kolejne przedsięwzięcia. Oczywiście, że zostaną one odłożone w czasie, zejdą na dalszy plan, ale z odrobiną dobrych chęci nadal będą osiągalne. Wiele matek i ojców otwarcie przyznaje, że nigdy nie byli tak pełni samodyscypliny i tak dobrze zorganizowani, jak po urodzeniu malucha. Nie traktujmy dziecka jako karę i przeciwność losu, ale raczej jako niespodziankę i “małą” zmianę priorytetów.

Po drugie: Zadbajmy o siebie

Po drugie: Zadbajmy o siebieI nie jest to rada kierowana wyłącznie do Pań, choć oczywistym jest, że w obecnym stanie to one mają być traktowane priorytetowo. Oczywiście, bywają sytuacje, że rodzice z różnych przyczyn nie mogą stworzyć związku i nikt nie będzie ich do tego zmuszał. Jeżeli jednak należymy do grona szczęśliwców, u których owa niespodzianka była owocem wspaniałej miłości, postarajmy się być tu i teraz dla siebie-już za kilka miesięcy może być to dużo trudniejsze. Zrealizujmy małe marzenia (mowa tu raczej o wyjściu do teatru, a nie skokach ze spadochronem czy chodzenie po rozżarzonych węglach), wyjedźmy gdzieś razem,

I co najważniejsze: Zacznijmy planować. Kiedy już oswoimy się z myślą, co się wydarzyło i pogodzimy się z tym faktem, warto zacząć działać już od pierwszych tygodni. Lepiej nie lekceważyć upływającego czasu-ani się obejrzymy, a będziemy jechać na porodówkę z obawą, że nie mamy podstawowych przedmiotów potrzebnych dziecku do codziennego funkcjonowania.

Spokój jest najważniejszy!

Dla wielu par ciąża to najpiękniejszy czas w życiu, na który czekają latami. Jeżeli już znaleźliśmy się w tej sytuacji zupełnie przypadkowo, dajmy sobie chwilę na ochłonięcie i spróbujmy się tym cieszyć, bo kiedy już pojawi się ta mała istota, prawdopodobnie zapomnimy, że kiedykolwiek się baliśmy.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here